Witamina C to prawdziwa królowa wśród witamin. Zapewne większość z nas kojarzy kwas askorbinowy jako skuteczny środek na wzmocnienie odporności i suplementuje witaminę C w okresie jesienno-zimowym, gdy wzrasta zachorowalność na przeziębienie i grypę. Jednak witamina C ma dużo więcej właściwości. Niektórzy twierdzą, że może być nawet pomocna w wyleczeniu z choroby nowotworowej.
Choroby: Witamina C a leczenie nowotworów
Jedną z osób, które wierzą w zbawienną moc witaminy C, był podwójny noblista, pisarz, fizyk i biochemik, prof. Linus Pauling. Przez całe życie prowadził badania nad kwasem askorbinowym, próbując udowodnić, że jest to jedna z najbardziej wartościowych witamin a jej działanie jest potężniejsze niż nam się wydaje. Zdaniem profesora Paulinga kwas askorbinowy działa utleniająco i pozwala zlikwidować wolne rodniki, odpowiedzialne za powstanie nowotworów, a także miażdżycy i choroby Alzheimera oraz Parkinsona. Sam Noblista zmarł w wyniku choroby nowotworowej w wieku 94 lat, ale był zdania, że dzięki przyjmowaniu uderzeniowych dawek witaminy C odwlekał chorobę o co najmniej 20 lat. Profesor Linus Pauling przyjmował aż 18 g witaminy C dziennie, podczas gdy zalecana dawka to 60 mg.
Co jeszcze leczy witamina C?
Miażdżyca, choroby układu krwionośnego i choroby serca to kolejne schorzenia, których unikniemy, jeśli będziemy spożywać odpowiednie ilości witaminy C. Przyjmowanie witaminy C ma pozytywne działanie na tzw. zły cholesterol LDL, nie dopuszcza do jego utleniania, co ma wpływ na zahamowanie rozwoju miażdżycy. Dodatkowo kwas askorbinowy przyśpiesza gojenie się ran i skaleczeń, zapobiega krwotokom i krwawieniu z dziąseł. Witaminę C powinny także suplementować osoby, które borykają się z problemem nadciśnienia tętniczego. Witamina C przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia, znużenia, wspiera funkcje psychologiczne organizmu. Dlatego polecane jest suplementowanie witaminy C w okresach jesienno-zimowych, gdy z uwagi na klimat mamy tendencje nie tylko do częstszych zachorowań na grypę, ale też spadków samopoczucia, permanentnego uczucia zmęczenia i bezsilności.
Zobacz także: Niedoceniana witamina C
Witamina C a starzenie się organizmu
Zażywanie witaminy C ma wpływ nie tylko na nasze zdrowie, ale też urodę. Kwas askorbinowy uczestniczy w produkcji kolagenu, który buduje tkankę łączną i jest odpowiedzialny za elastyczność skóry. Odpowiednia ilość kolagenu opóźnia procesy starzenia się organizmu, jednak niestety z wiekiem jego produkcja ulega zahamowaniu. Dlatego tak istotne jest, aby dbać o piękną skórę nie tylko od zewnątrz, stosując kremy i maseczki, ale także od środka, stymulując wytwarzanie kolagenu. Najprostszym na to sposobem jest zażywanie witaminy C.
Powszechnie dostępna i niedroga, a przynosząca tak wiele dobrego – witamina C powinna stanowić nieodłączny element diety każdego z nas. Pamiętajmy jednak, że jeśli nie możemy zażywać kwasu askorbinowego w produktach spożywczych, a czasem tak się dzieje z uwagi na stan zdrowia i większe zapotrzebowanie, przyjmujmy tylko naturalne suplementy diety. Syntetyczna forma witaminy C (najczęściej wytwarzana z kukurydzy!) nie przyniesie żadnych pozytywnych zmian w organizmie.
